Praca ratownika medycznego

Wszyscy z nas marzą w dzieciństwie o tym, by zostać w dorosłym życiu kimś, kto ratuje życie innym. Wyobrażamy sobie nas w roli bohaterskiego policjanta, czy lekarza, który przyjmuje ludzi po wypadku. Inspirujemy się wtedy bowiem opowieściami starszych, bądź tym co uda nam się zobaczyć w telewizji, gdy leci w niej jakiś film. Dziś w dzień 1 listopada, w którym to wspominamy bliskich, których nie ma już z nami na tym świecie, warto także pomyśleć o tych, którzy ratują często nasze życie, czyli ratownikach medycznych. Są to osoby, które poświęcają swoje życie, by nieść innym pomoc i powinniśmy ich jak najczęściej dowartościować, tak by wiedzieli, że wiele osób mocno ich podziwia. O tym jak zostać ratownikiem medycznym myślałem już kilka lat temu sam, gdyż stwierdziłem, że warto dawać innym dobro i że dzięki temu wróci ono do nas. Jeśli całe życie przesiedzimy na tyłku i nie zrobimy dla nikogo nic dobrego, czekając aż coś spadnie nam samo z nieba, to prawdopodobnie na tym czekaniu minie nam całe życie. Jak to mówią niektórzy karma wraca w końcu do każdego i wszyscy otrzymamy od życia to, na co zasłużyliśmy pod różnymi postaciami. Ratownik medyczny i jego praca, to życie w ciągłym stresie i w bardzo szybkim tempie. Osoby chcące ubiegać się o pracę na takim stanowisku, muszą liczyć się z tym, że nie jest to zajęcie dla miękkich osób i że każdego dnia będziemy musieli się zmagać z bardzo nieprzyjemny widokiem. Karetki pogotowia wyjeżdżają bowiem każdego dnia do śmiertelnych wypadków, których nie da się uniknąć, gdyż życie toczy się bardzo szybkim tempem i ludzie nie potrafią często zachować koncentracji. By zostać ratownikiem medycznym będziemy więc musieli przejść mnóstwo badań, podczas których zostanie sprawdzony stan naszej psychiki i to, jak znosimy wszelkiego rodzaju stres. Egzaminy i zadania do wykonania, będą przypinać te, które musi przejść zawodowy policjant i strażak. W państwowych instytucjach ratujących życie nie może bowiem pracować nikt przypadkowy, kto zemdleje, bądź zachowa się nieodpowiednio na miejscu tragedii. Często zastanawiamy się, czy w tego typu pracy wynagrodzenie jest godne i czy te wszystkie osoby dostają chociaż uczciwe i wysokie zarobki, w zamian za ratowanie życia ludzkiego. Niestety po rozmowie z kilkoma osobami z tego środowiska stwierdzić muszę, że nie jest kolorowo i zarobki są bardzo niskie, jak na odpowiedzialność, którą ponoszą sanitariusze. Świat i życie nie jest jednak sprawiedliwe i wiemy o tym wszyscy nie od dziś. Patrząc przez pryzmat zarobku piłkarzy, którzy za bieganie za piłką zarabiają ogromne pieniądze, zarobki niektórych wydają się śmiesznie małe. Chirurg, ratownik medyczny, czy inni lekarze, to osoby, które powinny zarabiać co najmniej takie stawki, jak politycy i inne decyzyjne osoby. Kolejnym zawodem, który generuje mnóstwo stresu, jest dyżurny, który musi odbierać telefony wykonywane pod numerem 112. Codziennie musi nasłuchać się wielu tragicznych historii i często zasypia myśląc o nich i mając to jeszcze w głowie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here